Forum Wszystko na temat mangi i anime Strona Główna
 Forum
¤  Forum Wszystko na temat mangi i anime Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Wszystko na temat mangi i anime
TUTAJ MOŻECIE PUŚCIĆ WODZE FANTAZJI
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Najgorsze wspomnienie którego nigdy nie zapomne...

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko na temat mangi i anime Strona Główna -> Szukasz Wsparcia Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Najgorsze wspomnienie którego nigdy nie zapomne...
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 22:11, 20 Mar 2006    Temat postu: Najgorsze wspomnienie którego nigdy nie zapomne...
 
Piszcie tu swoje najgorsze przeżycia. Rybcia wie, o co mi chodzi Sad <dziękuje Robert>

Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:13, 20 Mar 2006    Temat postu:
 
Aha ten gość to jakby co ja, Marta(Yuuhi)

Powrót do góry
Rybcia
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrne Milenium

PostWysłany: Pon 22:47, 20 Mar 2006    Temat postu:
 
Tak Martusiu badzo ci współczuje i mam nadzieje, zę choc trochę ci pomogło to że sie wygadałaś.
Ja tęz przęzyłam duzo ciężkich rzeczy Sad
W tym molestowanie nie jest to moze super wiadomośc bo nie ma sie czym chwalic, ale teraz jest mi lzej o tym pisac jak ten ciezar jest rozłożony na inne osoby



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Aryami
Nie da sie tego opisac - Mistrz



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shi no Mori (Las Śmierci)

PostWysłany: Pon 23:57, 20 Mar 2006    Temat postu:
 
uuu... współczuję wam chociaż nie wiem co sie stało Czarnej hmm... moje najgorsze przezycie to chyba śmierć przyjaciela... miał raka i zmarł dwa lata temu... ech... ciężko o tym pisać... ale jak to powiem powinno mi być lżej... hmmmm... ;( Sad



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Rybcia
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrne Milenium

PostWysłany: Wto 0:38, 21 Mar 2006    Temat postu:
 
ja jak sie wyzaliłam swoje przyjaciółce to od razu było mi lzej choc 6 lat o tym nie komu nie mówiłam teraz jest mi o tym o wiele łatwiej rozmawiać Smile



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Ichigo-san
A o to prawdziwy OTAKU



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hiroshima

PostWysłany: Wto 19:19, 21 Mar 2006    Temat postu:
 
współczuję Wam... serio! mi sie nic (niby) strasznego nie przydazylo, ale moj dziadziuś... umarł w 10 dni po urodzinach mojego brata...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Kayoko
A o to prawdziwy OTAKU



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:33, 21 Mar 2006    Temat postu:
 
Sad



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kayoko dnia Śro 23:17, 08 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Rybcia
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrne Milenium

PostWysłany: Wto 20:02, 21 Mar 2006    Temat postu:
 
wspólczuje jeszcze raz i dobrz zrobiłas mowiac o tym otwarcie przynajmniej czujesz sie chyba lepiej ?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Ichigo-san
A o to prawdziwy OTAKU



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hiroshima

PostWysłany: Wto 22:48, 21 Mar 2006    Temat postu:
 
Martusiu... To straszne! Normalnie się popłakałam... A tak skoro przy bombach jesteśmy, koledzy mojej siorki ciotecznej z miejscowości X zdetonowali po leckach mieszanke saltery z czyms tam. Odpalili za pomoca... komorki! smialam sie, choc nie bylo to smieszne: wywalilo grube drzewo na ok. 60 metrow od miejsca zdarzenia, postal krater o srednicy 20 m. nie ma sie co smiac...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Aryami
Nie da sie tego opisac - Mistrz



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shi no Mori (Las Śmierci)

PostWysłany: Wto 23:38, 21 Mar 2006    Temat postu:
 
Współczuję Ci Marta... aż się popłakałam... mam strasznie słabe nerwy... ale mój przyjaciel nie miał już takiego szczęścia... rak... dlaczego akurat on, dlaczego wogóle musiał ktoś umierać... wyżalić się mogę, ale ból w sercu pozostanie do końca całego życia i nigdy nie ustąpi tak myślę przynajmniej... ech...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Rybcia
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrne Milenium

PostWysłany: Śro 9:39, 22 Mar 2006    Temat postu:
 
Tam gdzie jest teraz twój przyjaciel napewno jest mu lepiej, musisz w to wierzyc. No wiadomo ze jak ktos odchodzi od nas i to na dodatek bardzo bliska osoba zawsze mamy pretensje czemu tak wczesnie, lub ze czemu nie ja tylko on ( i takie tez sa sytuacje). Mi zmarł wójek moze nie bylismy zbytnio z życi ale brak mi go ale nic na to juz nie moge poradzic (głupi rak) ehhhh. Ale staram sie nie łamac bo tam gdzie jest napewno jest mu lepiej



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Aryami
Nie da sie tego opisac - Mistrz



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shi no Mori (Las Śmierci)

PostWysłany: Śro 23:54, 22 Mar 2006    Temat postu:
 
Hmmm... dzięki szczerze mówiąc to jest mi lepiekj dopiero po Twoich słowach... ech... masz rację... jeszcze raz wielkie THX... Wink



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Aryami
Nie da sie tego opisac - Mistrz



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shi no Mori (Las Śmierci)

PostWysłany: Pią 23:30, 31 Mar 2006    Temat postu:
 
Ech... kolejne bardzo be wspomnienie, które będzie mi się kołatać po łbie przez najbliższe hmmm.... najbliższą wieczność... życie... czy człowiek rodzi się tylko po to aby kiedyś umrzeć... ech... we wtorek umarł mój wujek... miał tylko 65 lat mógł żyć jeszcze długo długo, ale los tak chciał, że miał tętniaka... jutro pogrzeb i znowu będę płakać ;( Sad



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Ichigo-san
A o to prawdziwy OTAKU



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hiroshima

PostWysłany: Sob 22:21, 01 Kwi 2006    Temat postu:
 
mi też zmarł wujek, też był w dość młodym wieku i na pewno by nie chciał abym się smuciła... twój chyba też nie, prawda? Sad



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Ichigo-san
A o to prawdziwy OTAKU



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hiroshima

PostWysłany: Sob 22:24, 01 Kwi 2006    Temat postu:
 
mi też zmarł wujek, też był w dość młodym wieku i na pewno by nie chciał abym się smuciła... twój chyba też nie, prawda? Sad



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Aryami
Nie da sie tego opisac - Mistrz



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shi no Mori (Las Śmierci)

PostWysłany: Nie 14:58, 02 Kwi 2006    Temat postu:
 
może i tak... ale dzięki za wsparcie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko na temat mangi i anime Strona Główna -> Szukasz Wsparcia Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy