Aryami
Nie da sie tego opisac - Mistrz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Shi no Mori (Las Śmierci)
|
Wysłany: Śro 12:54, 18 Mar 2009 Temat postu: "O dziewczynie skaczącej przez czas" ("Toki w |
|
|
Tym razem napiszę coś o filmie pełnometrażowym oczywiście anime produkcji jak najbardziej Japońskiej xDD
Jednym z pierwszych plusów jest to, że zostało zrealizowane w studiu Madhouse Studios. Historia oparta na opowiadaniu, które ukazywało się w Japonii po raz pierwszy w kilku częściach od listopada 1965 do maja 1996 roku. Sama historia istniała wcześniej.
Anime opowiada o siedemnastoletniej dziewczynie - Konno Makoto, która pewnego dnia dostaje możliwość skoków w czasie. Brzmi banalnie, prawda? Jednak w Japonii historia ta jest jedną z najbardziej znanych i lubianych. Do tego stopnia, że książka autorstwa Yasutaka Tsutsui, który jako pierwszy przeniósł ją na papier (pomimo, że sama książka została spopularyzowana w1997 r wcześniej były to odcinkowe serie w magazynie), doczekała się ośmiu adaptacji filmowych... w tym pięciu seriali telewizyjnych, dwóch filmów pełnometrażowych i jednego anime.
Teraz koniec tej historii. O właściwym anime. Napisałam mniej więcej o czym to. Nie jestem zwolenniczką pisania jakiś dzikich recenzji, więc o fabule to tyle. Napiszę raczej o wrażeniu jakie na mnie ono zrobiło. I tak jak poprzednio będę to robić w punktach:
Opuśćmy sobie temat serii i liczby odcinków, bo to film pełnometrażowy tak jak już wspominałam
Kreska:
Pomimo, że kreska jest rodem z tych nowocześniejszych, za którą osobiście nie przepadam to ma w sobie "to coś". Jest bardzo ciepła i przyjazna dla oka.
pkt. 10/10
Design Postaci:
Mundurki szkolne... no wiadomo skoro rzecz się dzieje w szkole no to szkolne mundurki. Ale postacie zmieniają ubiór, więc ta kwestia jest ok. Mimika... no widać przynajmniej uczucia danego bohatera... szkoda tylko, że czasami są one przesadzone... jednak to przesadzenie ma jakiś urok
pkt. 8/10
Muzyka:
Nastrojowa. Wiele dźwięków przy efektach specjalnych. Pomimo, że to film pełnometrażowy to ending również przypadł mi do gustu. Nie miałabym się ogólnie do czego przyczepić, ale jak na mój gust było tej muzyki trochę za mało.
pkt. 9/10
Historia:
Niby banalna jednak bardzo sympatycznie przedstawiona. Film bardzo ciepły i przyjazny. Osadzony w realiach życia codziennego w Japonii + trochę fantastyki. Ogólnie może trafić w serca nawet małych dzieci, jak i nas nastolatków czy dorosłych. Warty polecenia i obejrzenia
pkt. 10/10
Podsumowując:
Na 40 punktów film zdobywa 37 pkt. Daje nam to ocenę celującą już w moim przekonaniu. Tylko trzy punkty straty za błahe powody. Ogromnie polecam... jest to historia dla wszystkich ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
|